Od ponad czterech dekad fascynuje nas tajemniczy sygnał radiowy odebrany 15 sierpnia 1977 roku przez radioteleskop w obserwatorium Arecibo. Zanotowany przez astronoma Jerry’ego Ehmana, sygnał trwał zaledwie 72 sekundy, ale jego niezwykła intensywność i wąskopasmowość sugerowały, że może pochodzić z pozaziemskiej cywilizacji. Ehman, zdumiony tym odkryciem, obrysował sygnał na wydruku komputerowym i napisał obok słowo „Wow!”.
Co wiemy o sygnale „Wow!”?
Sygnał „Wow!” był znacznie silniejszy niż wszelkie znane naturalne źródła radiowe i pasował do profilu sygnału, jakiego można by oczekiwać od sztucznie stworzonego źródła. Jego częstotliwość była stabilna i mieściła się w zakresie, który często badany jest w poszukiwaniu sygnałów pozaziemskich.
Czy udało się wyjaśnić pochodzenie sygnału?
Przez wiele lat naukowcy próbowali znaleźć naturalne wyjaśnienie dla sygnału „Wow!”. Rozważano różne hipotezy, takie jak zakłócenia radiowe pochodzące z Ziemi, zjawiska astronomiczne lub błędy w odbiorniku. Jednak żadna z tych teorii nie znalazła potwierdzenia.
Powinno Cię zainteresować:
Google Timelapse – zobacz jak zmieniała się ziemia w przeciągu 32 lat
Nowe odkrycia i nadzieja na rozwiązanie zagadki
W ostatnich latach pojawiły się nowe informacje, które mogą rzucić nowe światło na tajemnicę sygnału „Wow!”. Naukowcy przeprowadzili dokładną analizę archiwalnych danych z obserwatorium Arecibo i zidentyfikowali kilka słabszych sygnałów o podobnych charakterystykach. To odkrycie sugeruje, że sygnał „Wow!” mógł być wynikiem rzadkiego, ale naturalnego zjawiska kosmicznego, takiego jak rozbłysk gwiazdy lub kolizja obiektów kosmicznych.
Co to oznacza dla poszukiwania życia pozaziemskiego?
Chociaż najnowsze badania wydają się wskazywać na naturalne pochodzenie sygnału „Wow!”, to nie oznacza, że powinniśmy porzucić poszukiwania inteligentnego życia poza Ziemią. Wręcz przeciwnie, takie odkrycia motywują nas do dalszych badań i doskonalenia technologii służących do wykrywania sygnałów pochodzących z innych cywilizacji.
Podsumowanie
Sygnał „Wow!” pozostaje jednym z najbardziej intrygujących zagadek w historii astronomii. Chociaż najnowsze badania sugerują, że jego pochodzenie może być naturalne, to wciąż nie mamy pewności co do jego prawdziwej natury. Poszukiwania sygnałów pozaziemskich to fascynujące przedsięwzięcie, które może przynieść nam odpowiedzi na jedne z najważniejszych pytań o nasz Wszechświat.